„Dzisiejsze zabytki techniki to budynki, które niegdyś na co dzień pulsowały industrialnym rytmem. W filmie promującym INDUSTRIADĘ 2013 pokazujemy, że ten rytm wciąż emanuje i inspiruje. A że najlepszą formą pokazania rytmu jest taniec, rozwiązanie było proste. Zrobiliśmy klip w stylu dawnego musicalu" - wyjaśnia Michał Kopaniszyn, który wspólnie z Magdą Drobczyk reżyserował film.

Muzykę skomponował Jan Mędrala, na co dzień współpracujący z Gooralem. Do jej nagrania nie wykorzystywano komputera, tylko żywe instrumenty. Mało tego, nawet na planie nie odtwarzano muzyki z taśmy, wykorzystywano za to talent wokalny kompozytora.

„Chcieliśmy w naszym filmie pokazać, że INDUSTRIADA może każdego porwać do tańca. Bardziej niż na wystudiowanych gestach zależało nam na pokazaniu prawdziwych emocji. Dlatego właśnie układy taneczne wykonują wolontariusze skrzyknięci z pomocą Facebooka. Choreografia powstawała na planie. Za jej kształt odpowiadają instruktorzy ze szkoły tańca La Clave w Katowicach" - dodaje Kopaniszyn.