Zwiedził Australię, podróżował po Kenii i Ugandzie, poznał Brazylię, Argentynę i Boliwię, odwiedził Indie, Chiny i Pakistan. Tomek Wilmowski, bohater serii książek autorstwa Alfreda Szklarskiego, stał się przyjacielem kilku pokoleń młodych czytelników. Dzięki depozytowi rodziny pisarza do Muzeum Śląskiego trafiły pamiątki, dzięki którym już dzisiaj możemy znów na nowo dać się porwać przygodom z Tomkiem.

Kilkanaście pamiątek po popularnym pisarzu jest prezentowanych na ekspozycji „Dopiszmy się do historii". Zobaczyć wśród nich można maszynę do pisania, która stała zawsze na biurku w katowickim mieszkaniu pisarza, jego rękopiśmienne, precyzyjne notatki do książki „Tajemnicza wyprawa Tomka", autorskie egzemplarze książek (również wydanie rosyjskie), a nawet stojak z fajkami. Miłośników egzotycznych pamiątek na pewno zainteresują liczne maski i broń z różnych stron świata. Uwagę zwracają też figurki bohaterów książek Alfreda Szklarskiego wyrzeźbione w drewnie przez znanego katowickiego artystę nieprofesjonalnego Jana Bijoka. Jest to cześć depozytu rodziny popularnego pisarza, który jeszcze w tym roku zostanie przekazany na stałe do Muzeum Śląskiego.

Urodzony w Stanach Zjednoczonych Alfred Szklarski początkowo publikował pod pseudonimem powieści dla dorosłych. Żywo obchodził go los amerykańskich Indian, co zaowocowało napisaniem wraz z żoną Krystyną trylogii indiańskiej „Złoto Gór Czarnych". Jednak najbardziej znany okazał cieszący się niesłabnącą popularnością cykl przygód Tomasza Wilmowskiego, dzięki któremu całe pokolenia młodych Polaków w wyobraźni przemierzały najdalsze zakątki globu.

Muzeum Śląskie serdecznie zaprasza wszystkich miłośników przygód do zobaczenia depozytu na wystawie „Dopiszmy się do historii". Podczas ostatniej zbiórki pamiątek w najbliższą sobotę 8 czerwca ekspozycję będzie można zwiedzić za symboliczną złotówkę.